Okładka płyty Lessela z podobizną Zofii z Czartoryskich Zamoyskiej |
Zofia była córką słynnej księżnej Izabeli z Flemingów Czartoryskiej, wychowywała się w Puławach razem z Franciszkiem Lesselem, mało znanym polskim kompozytorem. Jego ojciec był z pochodzenia Czechem, natomiast matka?... plotki głoszą, że być może była nią księżna Izabela. Franciszek był jedynym Polakiem, który został uczniem Józefa Haydna. Za najciekawszy jego utwór uznawany jest koncert fortepianowy C-dur op. 14 z motywami ludowymi (mazur, pieśń kozacka).
Co oprócz wspólnego dzieciństwa łączy piękną Zofię i Franciszka? Otóż Lessel zadedykował Zofii wspomniany wyżej piękny koncert fortepianowy, którego można posłuchać klikając w link poniżej. Zapraszam
http://www.youtube.com/watch?v=b4N95zeJugM
źródło: http://classicsunday.wordpress.com/recenzje/lessel-franciszek-works-for-piano-and-orchestra/
Gratuluję bloga i zainteresowań (popartych wykształceniem) !
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie wpis o pięknej Zofii i Franciszku (historia wręcz filmowa) i skłonił do pogłębienia studiów tegoż tematu (wielowątkowych).
I tu natknąłem się na informacje nieco różniące się od wyż/wym.
1/. ojcem Franciszka jest bez wątpienia Wincenty Ferdynand Lessel (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wincenty_Ferdynand_Lessel) zaś matką raczej na pewno nie Izabela Czartoryska lecz Regina Weyncetl (http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/AP-Warszawa/0186Warszawa04Cyrkul/1818MiRozw_s028/k021.jpg)
2/. Franciszek zaś ur.się bądź w Warszawie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Franciszek_Lessel), bądź w Puławach (http://www.sejm-wielki.pl/b/7.688.105).
3/. W Puławach prawdopodobnie wychowywał się i kochał (jak każdy młody człowiek w wieku dojrzewania) zapewne w wielu (ślubnych i nieślubnych) córkach Izabeli Czartoryskiej - niedostępnych dla niego z racji różnic pochodzenia/urodzenia. Takie były czasy, że z muzykowania trudno było wyżyć, więc (po studiach wiedeńskich) imał się różnych innych zajęć...
4/. ...a ożenił się - pewnie z rozsądku - z Franciszką Hiżówną i z nią miał potomstwo (Franciszka po śmierci męża w Piotrkowie wróciła do Warszawy, gdzie w swym mieszkaniu przy ul.Elektoralnej No.795 zmarła 1go Sierpnia 1858 o g.1j rano).
To tyle tytułem didaskaliów do wpisu Szanownej Blogerki.
Serdecznie pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję za uzupełnienie, pozdrawiam najserdeczniej :)
Usuń